CIASTO DROŻDŻOWE Z WIŚNIAMI




Witajcie na moim blogu pełnym cukru i miłości!
Niech mój wolny czas da upust wyobraźni i zaowocuje pięknym miejscem, do którego będzie się chcialo wracać! 

A na początek ciasto drożdżowe!!! 
Musiałam - moja miłość pod każdą postacią.
Dobre na każdą okazję, zawsze chętnie się zje. 

Może i czasochłonne, ale pyszne, mokre, długo trzymające świeżość... Cudo :)


Składniki:

  • 700 g mąki
  • 150 g cukru
  • 1 jajko
  • 40-50 g świeżych drożdży
  • 200 g masła
  • 300 ml mleka

Sposób wykonania:

Drożdże należy pokruszyć, dodać łyżkę mleka, cukru i mąki - mieszać do uzyskania rzadkiej masy.
 Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia - babcia zawsze mawia, że najlepiej przykryć naczynie pieluchą, lub bawełnym ręcznikiem :)

Gdy drożdże nam rosną, roztapiamy masło. 
Osobno podgrzewamy mleko. Oba składniki powinny być ciepłe, nie gorące!

W osobnym naczyniu przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, jajko, ciepłe mleko, masło oraz wyrośnięte drożdże. Wszystko wyrabiamy, aż masa będzie gładka (w razie jakichkolwiek "kłopotów" dodajemy odpowiednio odrobinę mleka, czy tez mąki - ciasto musi odchodzić od ręki). 
Odkładamy na 30-40 minut i przykrywamy
 (czesto zostawiam po prostu w naczyniu - wydaję mi się, że jest mu tam cieplej :)
Gdy ciasto wyrośnie - jeszcze raz wyrabiamy i wykładamy na blasze.

A teraz najlepsza część, czyli dodatki. Tak naprawdę możemy dodac co tylko nam się podoba i na co tylko mamy ochotę... Próbowałam już różnych kombinacji i póki co wszystko wyszło, a przyjaciele zajadali sie ze smakiem!

Ciasto wstawiamy do pieca na 180 stopni - ok. 1 h - obserwujemy :)



SMACZNEGO!!!

Comments

Post a Comment

Dziękuję za poświęcony czas! :)