#DIY WIENIEC JESIENNY


Witajcie!

Lato jeszcze rozpieszcza nas ciepłem, ale ja już chciałabym wprowadzić troszeczkę jesieni.
 Jest to jedna z moich ulubionych pór roku, także już się powoli do niej szykuję. 
W tym poście przygotowałam najszybszy możliwy DIY - jak zawsze :)

Potrzebne nam będą:
  •  wieniec (fajnie pleść samemu, ale nie oszukujmy się 6 zł za gotowy, zmienia nastawienie),
  • pistolet + klej na gorąco (oczywiście można użyć kropelki, czy też kleju "magicznego"),
  • nożyczki, żyłka,
  • dekoracje, które chcemy umieścić.



Na początku po prostu ułożyłam wszystko tak, aby zobaczyć jak będzie wyglądało najlepiej. Podejścia miałam trzy. Koniec, końców zdecydowałam się na jedno z ułożeń i przykleiłam wszystko. Jest to według mnie najskromniejsza z możliwych jesienna wersja, ale po cóż nam przepych!

Pamiętajcie, aby uważać na siebie i otoczenie - klej na gorąco, czy kropelka, to nic przyjemnego w zetknięciu ze skórą!

Gdy już udało mi się nie poparzyć i nie posklejać, otrzymałam poniższy efekt:




A wy przygotowujecie się już powoli do jesieni, 
czy nadal cieszycie się latem? :)

Comments