JODI PICOULT – JUŻ CZAS



Jeszcze kilka dni temu, w godzinach popołudniowych byłabym skłonna nie polecić tej książki – gdyby ktoś zapytał mnie akurat o zdanie.

Książka ma lekko ponad 500 stron. Przez ¼ coś się dzieje. Przez kolejne 2/4 leje się woda, a masło jest tak maślane, że odechciewa się dalszego czytania. Gdyby nie nudny dzień w pracy, książka zapewne trafiłaby na regał.
Na szczęście tak się nie stało, a końcówka mnie tak zaskoczyła, że czytałam z otwartą buzią, nie dowierzając.

JODI, AH JODI! NIE ZAWIODŁAŚ!

Książka opisuje losy nastolatki o imieniu Jenna, poszukującej zaginionej przed dziesięcioma laty matki. Mała zasięga porady medium Sirenity oraz detektywa, ukrywającego przeszłość pod psełdonimem „Virgil” . Był on ówczesnym policjantem, który strofowany przez przełożonego nie dokończył sprawy.
Cała historia składa się ze wspomnień Jenny i Victora. Obydwoje starają się odtworzyć ze wspomnień tamtejsze zdarzenia , a medium ma im w tym pomóc

Książka kończy się w zupełnie inny sposób niż się spodziewałam i szokuje niesamowicie.
Jodi ma lekkie pióro i czyta się ją bez problemu nawet w najbardziej rozpraszającym miejscu.

POLECAM ZDECYDOWANIE!





Comments