Witajcie!
Chciałabym poruszyć temat dwóch najczęściej kupowanych pomadek matowych.
Maybelline aktualnie w swojej ofercie ma 5 kolorów, WIBO 4.
W swoich zapasach kosmetycznych posiadam chyba najbardziej pożądane kolory:
Jeśli chodzi o te pomadki, to muszę przyznać, że pod względem nawilżenia są fenomenalne, co ciężko jest uzyskać w wersji mat.
PLUSY:
- Nie wysuszają ust.
- Nie ściągają ust.
- Nie "kleją" ust.
- Cena - w promocji oczywiście :) (regularna 29,69 zł)
MINUSY:
- Szybko się ścierają.
- Zostawiają ślady.
- Aby nadać wyrazistości, trzeba nałożyć kilka warstw.
Natomiast z WIBO, wybrałam dwa kolory, które mi pasują:
PLUSY:
- Żywy kolor po nałożeniu jednej warstwy.
- Nie ścierają się.
- Cena!!! (regularna 11,29 zł)
- Aplikator - bez problemu można wykonturować usta, a później je wypełnić.
MINUSY:
- Wrażenie klejących się ust jest z nami od aplikacji aż do całkowitego "zjedzenia".
- Wysusza usta - choć w tej kwestii zdania są podzielone :)
A jak u was sprawdzają się te pomadki? :)
PRZYPOMINAM O PROMOCJI ROSSMANNA - 49 % NA PRODUKTY DO UST I PAZNOKCI!
Comments
Post a Comment
Dziękuję za poświęcony czas! :)