Witajcie!
Rozświetlmy sobie te ponure jesienne dni!
Choćby makijażem!
A no właśnie! Bo dlaczego nie?
Z reguły makijaż jesienny jest mocniejszy i konkretniejszy. stawiamy na kolory liści, fiolety, burgundy. W związku z ochłodzeniem możemy pozwolić sobie na troszkę więcej, w końcu nic nie spływa nam z twarzy ;) Zatem, aby nasz makijaż był weselszy, dodajmy mu koniecznie blasku!
Przedstawiam Wam moje propozycje - te rozświetlacze skradły mi serce i ciężko będzie mi się przekonać do innych.
WIBO
Największa pigmentacja. Po prostu czyste złoto, zamknięte w pudełeczku. Jestem makijażową sroką i gdy mogę, lubię dodać chociaż blasku w ten sposób. dlatego też jest to mój numer 1 na okres jesień/zima. Trwałość produktu oczywiście świetna. a cena? 9,99 zł!
LOVELY
Również cudo nad cuda, które często zastępowało mi cień
do powiek w cieplejszych okresach lata.
Pigmentacja świetna! Trwałość, bardzo dobra. Cena... 9,29 zł!
RIMMEL PALETA "KATE"
Najdelikatniejszy z moich rozświetlaczy. Dla mnie najlepiej się sprawdzi wiosną. Łatwo się nakłada- nie można zrobić sobie nim "krzywdy", co jest ogromnym plusem.
Cena to 37,99 zł, ale pamiętajmy, że jest to trio, nie jeden produkt ;)
Z każdym z nich polubiłam się i będę do nich wracała -
zwłaszcza przy rossmannowej promocji ;)
A jakie są wasze typy?
Używałyście któregoś z tych produktów?
Comments
Post a Comment
Dziękuję za poświęcony czas! :)