WIBO EYESHADOW BASE - BAZA POD CIENIE

Zawsze moją bazą pod cienie był podkład lub korektor. Uważałam, że jest to wystarczajace. Do czasu aż zakupiłam pierwszą bazę. Była ona firmy Avon i dobrze się sprawdzała. 
Niestety szybko zaschła i nie było mowy o pracy z nią (nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, możliwe, że trafiłam na felerny egzemplarz, lub źle ją przechowywałam). 


O bazie WIBO słyszałam wiele dobrego, zatem promocja zachęciła mnie do zakupu. 
Choć cena regularna (10,99 zł) to nie majątek, gdyby miała okazać się bublem, żyłabym lepiej z myślą, ze wydałam na nią ok 5 zł. Jak się okazało, jestem szczęśliwą posiadaczką świetnej i bardzo taniej bazy. W połączeniu z cieniami WIBO jest perfekcyjna, nie mam pojęcia, czy to moje wrażenie, czy jest tak naprawdę. Obecnie jedyne czego żałuję, to fakt, że nie zdecydowałam się na nią wcześniej.

Po czasie mogę sie oczywiście przyczepić do opakowania. Jest maleńkie i nie wiem jak sobie poradzę przy denku. Aktualnie pędzelek daje radę. Długie paznokcie, to przy tym ogromny plus, można wierzchem wygrzebać odrobinkę.

W każdym razie - polecam każdej z Was, która jeszcze nie spróbowała, lub dopiero zaczyna zabawę z cieniami. Ja z pewnością będę do niej wracać i polecać znajomym :)
Próbowałyście? Jak Wam się sprawdza?

Miłego wieczoru!













Comments